Polish

Maori

1 Samuel

21

1Potem wyszedł Dawid stamtąd, i uszedł do jaskini Adullam. Co gdy usłyszeli bracia jego i wszystek dom jego, przyszli tam do niego.
1¶ Katahi ka tae a Rawiri ki Nopo ki te tohunga ki a Ahimereke. A wiri ana a Ahimereke i te tutakitanga ki a Rawiri, a ka mea ki a ia, He aha koe i haere mai ai, tou kotahi, kahore na hoki ou hoa?
2I zebrali się do niego wszyscy, którzy byli utrapieni, i wszyscy, którzy byli dłużni, i wszyscy, którzykolwiek byli w gorzkości serca, i był nad nimi książęciem, a było z nim około czterech set mężów.
2Na ka mea a Rawiri ki te tohunga, ki a Ahimereke, He mea i whakahaua ai ahau e te kingi; i mea mai hoki ia ki ahau, Kei mohiotia e tetahi he kupu o te take ka tonoa atu nei koe e ahau, i whakahaua atu nei koe e ahau. Na, ko nga tangata, kei te wa hi i kiia e ahau mo ratou.
3I poszedł Dawid stamtąd do Masfa Moabskiego, i rzekł do króla Moabskiego: Niech się przeprowadzi proszę ojciec mój, i matka moja, aby mieszkali z wami, aż się dowiem co uczyni Bóg ze mną.
3Na, he aha kei raro i tou ringa? homai etahi taro ki toku ringa, kia rima: etahi atu mea ranei kei konei.
4A tak przywiódł je przed króla Moabskiego; i mieszkali z nim po wszystkie dni, których był Dawid na onym zamku.
4Na ka utu te tohunga ki a Rawiri, ka mea, Kahore he taro noa i toku ringa: engari tenei te taro tapu; ki te mea raia kahore i tata nga tangata ki te wahine.
5Rzekł potem Gad prorok do Dawida: Nie mieszkaj więcej na tym zamku; idź, a wróć się do ziemi Judzkiej. Tedy poszedł Dawid, a przyszedł do lasu Haret.
5Na ka whakahoki a Rawiri ki te tohunga, ka mea ki a ia, He pono kihai tetahi wahine i tukua kia tata ki a matou i enei ra e toru; noku i haere mai nei e tapu ana ano nga mea o nga tamariki, ahakoa ra he haere noa tenei; tera noa atu ia te tapu in aianei o o ratou mea.
6A usłyszawszy Saul, że się pojawił Dawid, i mężowie, którzy byli z nim, (bo Saul mieszkał w Gabaa pod gajem w Ramacie, mając włócznią swoję w rękach swych, a wszyscy słudzy jego stali przed nim).
6Na ka hoatu te mea tapu e te tohunga ki a ia: kahore hoki o reira taro, heoi ano ko te taro aroaro i tangohia nei i te aroaro o Ihowa, kia whakatakotoria ai he taro mahana i te ra i tangohia ai.
7Rzekł tedy Saul do sług swych, którzy stali przed nim: Słuchajcie proszę synowie Jemini: Izaż wam wszystkim da syn Isajego role i winnice, a wszystkich was poczyni półkownikami i rotmistrzami.
7Na, i reira tetahi o nga tangata a Haora i taua ra, e whakawarea ana ki te aroaro o Ihowa, ko tona ingoa ko Roeke Eromi, ko te mea tino nui o nga kaitiaki hipi a Haora.
8Żeście się sprzysięgli wy wszyscy przeciwko mnie, a niemasz ktoby mi objawił? gdyż się zbuntował i syn mój z synem Isajego, a niemasz ktoby się mnie użalił między wami, a oznajmił mi, iż podburzył syn mój sługę mego przeciwko mnie, aby czyhał na mię, jako się to dziś okazuje.
8Na ka mea a Rawiri ki a Ahimereke, Kahore ianei i konei i raro i tou ringa tetahi tao, hoari ranei: kihai hoki i maua mai e ahau taku hoari me aku patu, he mea whakapotatutatu hoki te take a te kingi.
9Tedy odpowiedział Doeg Edomczyk, który też stał z sługami Saulowymi, i rzekł: Widziałem syna Isajego, gdy przyszedł do Noby, do Achimelecha, syna Achitobowego.
9Ano ra ko te tohunga, Ko te hoari a Koriata, a te Pirihitini, i patua na e koe ki te raorao o Eraha; nana, koia tenei he mea takai ki te kakahu i muri o te epora. Ki te tangohia tena e koe mau, tangohia; kahore atu hoki, ko tena anake. Na ka mea a Rawiri, Kahore ona rite, homai ki ahau.
10Który się oó radził Pana, i dał mu żywności, dał mu też i miecz Golijata Filistyóczyka.
10¶ Katahi a Rawiri ka whakatika, a rere ana i taua ra ano i te wehi i a Haora, a tae tonu atu ki a Akihi kingi o Kata.
11A tak posłał król, aby przyzwano Achimelecha, syna Achitobowego, kapłana, i wszystkiego domu ojca jego kapłanów, którzy byli w Nobe. I przyszli oni wszyscy do króla.
11Na ka mea nga tangata a Akihi ki a ia, Ehara ianei tenei i a Rawiri, i te kingi o te whenua? kihai ianei ratou i waiata mona, tetahi ki tetahi i roto i nga kanikani, i mea, Na Haora ana mano i patu, na Rawiri ko ana tekau mano?
12Tedy rzekł Saul: Słuchaj teraz synu Achitoba; a on rzekł: Owom ja panie mój.
12Na mau tonu iho enei kupu i te ngakau o Rawiri, a nui atu tona wehi i a Akihi kingi a Kata.
13I rzekł do niego Saul: Czemuście się sprzysięgli przeciwko mnie, ty i syn Isajego, gdyś mu dał chleb i miecz, a radziłeś się oó Boga, aby powstał przeciwko mnie, czyhając na mię, jako się to dziś okazuje?
13Na ka whakaahua ke ia ki to ratou aroaro, a ka whakahaurangi i a ia i roto i a ratou; ka haehae hoki i nga tatau o te kuwaha, a ka tuku i tona huhare kia tarere iho ki tona kimikumi.
14I odpowiedział Achimelech królowi, a rzekł: I któż jest tak wierny między wszystkimi sługami twoimi, jako Dawid, który jest i zięciem królewskim i idzie za rozkazaniem twojem, a jest zacnym w domu twoim?
14Katahi a Akihi ka mea ki ana tangata, Nana, kua kite koutou i te tangata nei e haurangi ana; he aha i kawea mai ai ki ahau?
15Azaż dziś począłem się oó radzić Boga? Uchowaj mię Boże! Niech nie wkłada król na sługę twego nic takiego, ani na wszystek dom ojca mego; bo nie wiedział sługa twój o tem wszystkiem najmniejszej rzeczy.
15He onge no aku tangata haurangi i kawea mai ai tenei e koutou hei mahi i nga mahi a te haurangi ki ahau? me uru mai koia tenei tahake ki toku whare?
16I rzekł król: Śmiercią umrzesz Achimelechu, ty i wszystek dom ojca twego.
17Przytem rzekł król sługom, którzy stali przed nim: Obróćcie się, a pobijcie kapłany Paóskie; bo też ręka ich jest z Dawidem, gdyż wiedząc, że on uciekał, nie oznajmili mi. Ale słudzy królewscy nie chcieli podnieść ręki swej, ani się rzucić na kapłany Paóskie.
18Przetoż rzekł król do Doega: Obróć się ty, a rzuć się na kapłany. A tak obróciwszy się Doeg Edomczyk, rzucił się na kapłany, i zabił onegoż dnia ośmdziesiąt i pięć mężów, którzy nosili efod lniane.
19Nobe też miasto kapłaóskie wysiekł ostrzem miecza, od męża aż do niewiasty, od małego aż do ssącego, i woły, i osły, i owce wysiekł ostrzem miecza.
20Uszedł tylko syn jeden Achimelecha, syna Achitobowego; a imię jego Abijatar; i uciekł do Dawida.
21Tedy oznajmił Abijatar Dawidowi, że pobił Saul kapłany Paóskie.
22I rzekł Dawid do Abijatara: Wiedziałem onegoż dnia, gdyż tam był Doeg Edomczyk, że pewnie oznajmić miał Saulowi: Jam jest przyczyną śmierci wszystkich dusz domu ojca twego.
23Zostaóże przy mnie, nie bój się; bo ktoby szukał duszy mojej, będzie szukał duszy twojej; ale ty będziesz schroniony przy mnie.